Archiwum luty 2023


lut 11 2023 VII/2023 Janowska Monika B.: Diabli wzięli...
Komentarze (0)

 

Janowska Monika B.: Diabli wzięli święty spokój.

   Głównymi bohaterkami tej powieści są Irmina - autorka romasów oraz jej przyjaciółka, pracująca w przedszkolu Alma. Miejcem akcji jest głównie Legnica, ale też okolice Kielc ;) Ilość przygód, które przeżywają przyjaciółki jest niesamowita. Wciągają w nie, nie tylko rodzinę, lecz także znajomych, a także wielu nieznajomych, którzy znajomymi się stają. Książka zabawna, historie nieprzewidywalne, ale też nieprawdopodobne :) Dla poprawienia humoru idealna. Polecam!

Joanna

joanna-enl   
lut 07 2023 VI/2023 Świtała Yanek: Polski SOR. Uwaga...
Komentarze (0)

 

Świtała Yanek: Polski SOR. Uwaga będzie bolało.

   Młody ratownik medyczny opowiada o tym jak funkcjonuje, a raczej nie funkcjonuje, w naszym kraju, system ochrony zdrowia. Przez jego słowa przemawia szczerość, prawda, chwilami bardzo gorzka, trudne doświadczenia, ale też śiwadomość, dystans do siebie, a przede wszystkim znajomość tematu. Ktoś, kto w dość młodym wieku przeżył i widział już tyle, że może spokojnie dzielić się tym z innymi. Dzielenie się wiedzą zaczął, jak przystało na obecne czasy, na instagramie. Choć ja, z racji zawodu, szkolenia z zakresu pierwszej pomocy odbywam regularnie, to jednak chcialabym kiedyś uczestniczyć w takim profesjonalnym, o którym mówi i jakie prowadzi Yanek Świtała. Choć w książcde jest sporo wulgaryzmów, to jestem w stanie zrozumieć skąd się biorą. System, który trzyma się na kawałku kartonu i sznurka, jak wiele innych w tym kraju nie napawa optymizmem. Warto!!!!

Joanna

joanna-enl   
lut 01 2023 V/2023 Meller Marcin: Czerwona ziemia.
Komentarze (0)

Meller Marcin: Czerwona ziemia.

   Główny bohater - Wiktor Tilszer dziennikarz i ojciec pokazuje nam Afrykę, a głównie Ugandę oraz politykę w naszym kraju, ze swojego punktu widzenia. Historia rozgrywa się w dwóch okresach jego życia: w roku 1996, kiedy, jako młody dziennikarz po raz pierwszy pojechał to Afryki, oraz w 2020 roku, kiedy pojechał tam ponownie, tym razem w poszukiwaniu zaginionego syna - Marcina. Sensacja w najlepszym wydaniu, w dodatku z wplecionymi bardzo ciekawie wątkami polityczno-historycznymi, dotyczącymi głównie Ugandy, ale też Polski. Niesamowite ukazanie dziennikarstwa, z jego mrocznej strony. Wątek rodzinny opisany bez lukrowania, za to z emocjami, które towarzyszą rodzicom. Szczerze mówiąc, nie spodziewałam się aż tak dobrej książki. Szczerze i bardzo gorąco polecam!

Joanna

joanna-enl